top of page

Kawa ikoną stylu. O miłości Naszego organizmu do kofeiny.

  • Zdjęcie autora: paulinamarchewka
    paulinamarchewka
  • 21 sie 2019
  • 3 minut(y) czytania



Ciężko mi sobie wyobrazić dnia bez kubka aromatycznej i pobudzającej kawy. Ostatnio się złapałam na tym, że wypijam nawet 3 razy w ciągu dnia ten gorący napój.

Kawa Nam towarzyszy o poranku, przy spotkaniach, do deseru oraz podczas pracy fizycznej jak i siedzącej przy biurku. Skąd bierze się kawa i dlaczego jesteśmy w niej, aż tak zakochani? Sprawdźmy to razem :)


Czym jest kawa?


Kawa to nic innego jak zmielone, palone ziarna kawowca. Może zdziwić Was fakt, że drzewo to ma czerwone owoce. Są one zbierane ręcznie, następnie przechodzą one proces wyłuskiwania ziaren. Są koloru jasno beżowego lub zielonego, dopiero po paleniu otrzymujemy głęboko brązowy odcień. Na świecie jest około 70 regionów tropikalnych, które mają plantację tego surowca. Tak więc do nas, do Polski towar ten przechodzi sporą drogę z bardzo odległych miejsc. Wyróżniamy różne gatunki kawy, które potrzebują specjalnych warunków uprawy. Do najpopularniejszych rodzai należy Arabika czy Robusta. Najdroższa kawa świata to Kopi Luwak, która jest uzyskiwana po uprzednim strawieniu owoców kawowca przez ssaka łuskuna muzanga. Kilogram kosztuje nawet nawet ok. tysiąca euro.



Jakie ma działanie kawa na Nasz organizm?


Już od XVI wieku, kiedy kawę sprowadzono do Europy budziła ona niezgodę i kontrowersje. Jedni mówili, że ma zbawienny wpływ na człowieka, drudzy, że przyczynia się do rozwoju chorób. Jak jest dzisiaj?


Pamiętam to powiedzenie:

"Dziękuję za kawę. Wypiłam już dzisiaj dwie."

Czy faktycznie to jest prawda? Czy wypicie więcej niż przysłowiowe 2 filiżanki kawy to zbrodnia dla naszego organizmu?


I tak, i nie. Kawa ma działanie pobudzające, poprawia koncentracje i podkreśla smak (nie tylko) słodkości. Większość palaczy deklaruje, że ich codzienny rytuał to właśnie kawa z papierosem. Sama tak robiłam, gdy paliłam.

Kofeina przede wszystkim wpływa na autonomiczny układ nerwowy, dzięki niemu przyspieszamy akcje naszego serca. Jednak mimo to nadal nie udowodniono, że kawa przyczynia się do chorób układu sercowo-naczyniowych. Wręcz przeciwnie ma wiele zalet. Pijąc nawet do 4 filiżanki kawy (ok.400 mg kofeiny) nie zaburzamy funkcjonowania układu krążenia, a ciśnienie krwi jest podnoszone w malutkim stopniu.

Napój wpływa korzystnie na wątrobę, żołądek, przemianę materii, zmniejsza ryzyko rozwoju nowotworów czy depresji, a jako peeling pachnie cudownie i rewelacyjnie wpływa na cellulit.


A co z tym magnezem?


Wszyscy oskarżamy kawę jako winowajcę wypłukiwania magnezu czy wapnia z organizmu. To również mit! Owszem, może i tak działa, ale... w bardzo małych ilościach. Zagraża to tylko osobom, które chorują na osteoporozę oraz nastolatką czy dzieciom. Pomimo tego warto zadbać o suplementację tych pierwiastków. Codzienny stres, zmęczenie i uboga dieta w warzywa i owoce potęgują niedobory magnezu czy wapnia.


W takim razie jakie są wady?


Oczywiście wszystko ma dwie strony medalu. Spójrzmy na negatywne skutki picia kawy:

  • zawiera sporo barwników, a więc wpływa na odcień naszych zębów

  • utrudnia proces zajścia w ciążę oraz wpływa na rozwój płodu

  • gdy przedobrzymy z ilością na dobę mamy zawroty oraz bóle głowy

  • podnosi poziom cholesterolu

  • zawiera kofeinę, która uzależnia



Cóż, nie taki diabeł zły jak go malują. Kawa jest naszym sprzymierzeńcem. Uwielbiamy jej zapach, smak i okazje kiedy jej kosztujemy. Siła tego nawyku nie pozwala nam odłączyć tej psychoaktywnej substancji z naszego codziennego życia. Ona uzależnia - dlatego ją tak kochamy. Jest nieodłącznym elementem naszej kultury i ikoną elegancji - pokazując się na zdjęciu z kubkiem z kawiarnii Costa czy robiąc flat lay filiżanki kawy na biurku z laptopem i notatnikiem,, ale również jest prawdziwym hobby dla pasjonatów kawy co w moim przekonaniu jest bardzo seksi.


Jaka jest Twoja ulubiona kawa? Daj znać w komentarzu. :)

Moja to czarna, sypana, z dwoma łyżkami cukru i do tego kawałek czekoladowego brownie w porze deserowej.


Miłego dnia Kochani i do przeczytania wkrótce!

Comments


©2020 by Paulina Marchewka Pisze

bottom of page